Drugie zwycięstwo AZS Politechniki Lubelskiej w rozgrywkach I Ligi unihokeja mężczyzn! Spotkania unihokeja mają pełno zwrotów akcji i wzbudzają ogrom emocji - tak było i tym razem w hali Politechniki Lubelskiej.
Niespodziewanie to goście dobrze weszli w mecz. Trzy bramki w pierwszych dwunastu minutach - to zasługa Dominika Goździela, który zapisuje dwie bramki na swoje konto i przy trzeciej asystuje. AZS Politechnika Lubelska próbuje odpowiedzieć, oddaje dużo strzałów, ale to bramkarz UKS Victoria Gułtowy - Piotr Wiliński jest górą. Sposób dopiero znajduje Patryk Jaskorski, który w przeciągu minuty zdobywa dwie bramki.
Grający trener AZS Politechniki Lubelskiej Cezary Pietraszek wyrównuje wynik spotkania na początku drugiej tercji. Rozpędzeni gospodarze za sprawą Łukasza Pietuchy zdobywają kolejne cztery bramki! Pietucha bramkarza rywali pokonuje dwukrotnie, a przy jednej z akcji bramkowej zalicza również asystę.
Trzecia kwarta to kolejny roller-coaster. Zespół UKS Victoria Gułtowy przechodzi do ofensywy! Drużynę gości prowadzi Goździela, który na półtorej minuty przed końcem spotkania zdobywa bramkę dającą kontakt. Umiejętne rozegranie końcówki meczu, poprzez trzymanie się na połowie rywali przez zawodników AZS Politechniki Lubelskiej zamyka ostatecznie spotkanie wynikiem 7:6.
- Zamiast prowadzić ten mecz spokojnie, grać swoje co trenujemy, to zawsze musimy w samej końcówce albo gonić, albo cisnąć i drżeć o wynik. Ale będziemy trenować dalej, aby to wyglądało coraz lepiej. Chcemy też podziękować wszystkim naszym działaczom, że możemy na takim poziomie tutaj grać - mówił po meczu Łukasz Pietucha, jeden z liderów zespołu AZS Politechniki Lubelskiej.
W ostatnim meczu domowym tego sezonu AZS Politechnika Lubelska odnosi drugie zwycięstwo w rozgrywkach I Ligi unihokeja mężczyzn.
Foto: Bartłomiej Wójtowicz